Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gorce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gorce. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 marca 2013

Trzeci dzień wiosny w Gorcach


Wieje lodowaty wiatr, -15oC wskazuje termometr, a śnieg sięga 1,5 metra (o ile nie więcej). W Tatrach lawinowa czwórka, a na Babiej Górze trójka. Jupiii!!! Witamy wiosnę, a dokładnie trzeci dzień wiosny kalendarzowej i czwarty astronomicznej… Zaraz, zaraz czy wszystko gra? Nie byłabym tego taka pewna, ale za to wiem, że Gorce wyglądają dzisiaj przepięknie i wcale nie żałuję takiego przywitania „wiosny”!


czwartek, 24 stycznia 2013

Gorce w śnieżnej otulinie na rozpoczęcie sezonu 2013.


Gdzieś przed Kiczorą, o zmroku, rozluźniony skiturowiec wita się z nami sunąc lekko po śniegu… no właśnie – „PO”. Patrzymy na niego z lekką zazdrością, tonąc w białym puchu co najmniej po kolana. Noc już nas dotyka swoją lodowatą dłonią, tuż za szczytem utoniemy w ciemnościach, rozjaśnionych jedynie przez śnieg i nasze czołówki. Niebo spowiły gęste chmury, zasłaniając gwiezdne latarenki. Czyżby kolejna nocna przygoda? W zimowych warunkach może być różnie… Jest to nasz pierwszy wypad A.D. 2013, czy będzie dobrą wróżbą na cały rok? Przekonamy się…


wtorek, 9 października 2012

Gorczańska złota jesień

„Jesienią góry są najszczersze…” nuciłam sobie wędrując po rozgrzanym słońcem gorczańskim szlaku gdzieś pomiędzy Kudłoniem a Przełęczą Borek. W przerwie pomiędzy kolejnymi norweskimi postami postanowiliśmy zamieścić kilka słów o pięknej, złotej jesieni w Gorcach. Ta niesłusznie owianą złą sławą pora roku wcale nie musi kojarzyć się ze słotą, zimnem, monotonnie opadającymi liśćmi i przekwitającymi kwiatami (blebleble…). Jesień  – zwłaszcza w górach – wręcz tętni kolorami i zapachami, a coraz ostrzejsze powietrze sprawia, że odsłaniają się nieprawdopodobne górskie widoki!